Kasza jaglana na mleku z jogurtem greckim, cynamonem, mielonym lnem, granatem, herbatnikami i orzechami brazylijskimi.
Nareszcie? A może za szybko?
Kolejny rok za mną. To już...17! Zaraz osiemnastka, a ja dalej czuję się jak mała Kasia.
Czas jednak leci, biegnie, pędzi nie wiadomo gdzie. W kierunku świąt jak na razie, choć to wcale mi nie pasuje - nie mam jeszcze nic przygotowanego, upieczonego...zapowiada się pracowity weekend! :)
sto lat, pyszna jaglanka! ^^
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego! :*
OdpowiedzUsuńNajlepszego!;)
OdpowiedzUsuńwszystkiego co najlepsze!;)
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego! :D
OdpowiedzUsuńspełnienia marzeń!
OdpowiedzUsuńwszystkiego najlepszego kochana ;* pyszne urodzinowe śniadnaie ;D
OdpowiedzUsuń100lat;* jej jak ja bym chciała miec 17 lat;p
OdpowiedzUsuńśniadanko istnie urodzinowe;)
Pyszne śniadanie na uczczenie tak ważnego dnia. Wszystkiego najlepszego! :*
OdpowiedzUsuńWszytskiego najlepszego, mała Kasiu :* ja za moment 19, i czuję sie już jak stara Kasia ;(
OdpowiedzUsuń