Owsianka na mleku gotowana z bananem, siemieniem lnianym i poppingiem z amarantusa z rodzynkami, cynamonem i domową masłem orzechowo-czekoladowym.
I tak skorzystam z okazji i zaproszę Was na mojego drugiego, rozwijającego się dopiero bloga - Kathy In Cookingland. To tam będę wrzucać przepisy na wszystko co pyszne! ; D
Pyszne dodatki :)
OdpowiedzUsuńPysznie. :) To domowe masło brzmi świetnie.
OdpowiedzUsuńrodzynki *.* pychaa!
OdpowiedzUsuńmasło orzechowo-czekoladowe?! toż to musi byc genialne,aaaa<3
OdpowiedzUsuńnarobiłaś mi smaka:)
OdpowiedzUsuńco to za masełko ? :)
OdpowiedzUsuńpycha!
Też zawsze sama przyrządzam masło orzechowe, ale w wersji czekoladowej jeszcze nie próbowałam :)
OdpowiedzUsuńfajnie ,ze założyłaś tego bloga ;)
OdpowiedzUsuńowsianka znakomita ,te dodatki tak mnie kuszą <3 pysznie zrobiona !