Tosty francuskie z chleba lnianego z ricottą i masłem orzechowym / masłem avocado-kakao i nektarynką.
Moje pierwsze podejście do tostów francuskich. I muszę przyznać, że całkiem udane - jedyne o czym muszę pamiętać, to to, żeby lekko stostować chleb przed zamoczeniem w masie jajecznej. I jeść szybciej (zimne są niedobre) ; )
Chciałam iść pobiegać, ale ostatnio coś boli mnie kolano. : ( Chyba je sobie nadwyrężyłam, zwiększając ostatnio dystans...no nic, zapowiada się mała przerwa w treningach. Może macie jakieś sprawdzone okłady itp.?
mniam, francuskie z takimi dodatkami musiały byc pysznym śniadankiem<3
OdpowiedzUsuńzrób sobie teraz lepiej kilka dni przerwy, żeby kolano się trochę zregenerowało:)
Tosty francuskie to smak mojego dzieciństwa, uwiebiałam je jeść razem z rodzicami :) Twoje na pewno były smaczne :) Zimne nie są złe... :P
OdpowiedzUsuńJa ostatnio nadwyrężyłam na siłowni stawy kolanowe (też na pewno miało w tym udział bieganie...) do tego stopnia że bolały mnie jak chodziłam po schodach czy płaskich powierzchniach, ale ograniczyłam aktywność do mniej forsujących ćwiczeń, smarowałam maścią i mi pomogło. Da się z tego wyjść ;)
Pychota :DD
OdpowiedzUsuńnie ma nic lepszego od sniadania na swiezym powietrzu!:)
OdpowiedzUsuńricotta i masło orzechowe. Pierwszy raz się z czymś takim spotykam :)
OdpowiedzUsuńnaprawdę? a to jest takie pyyyszne połączenie! choć też dopiero niedawno je odkryłam ; )
Usuńpyszne tosty ,francuskich nie jadłam ,o dziwo ,bo dużo razy robiłam braciszkowi ,tylko ,że on woli wersję wytrawaną ...
OdpowiedzUsuńMm pycha! Zabieram tego z masełkiem ;p
OdpowiedzUsuń