piątek, 24 sierpnia 2012

26.






Tosty francuskie z chleba lnianego z ricottą i masłem orzechowym / masłem avocado-kakao i nektarynką.


Moje pierwsze podejście do tostów francuskich. I muszę przyznać, że całkiem udane - jedyne o czym muszę pamiętać, to to, żeby lekko stostować chleb przed zamoczeniem w masie jajecznej. I jeść szybciej (zimne są niedobre) ; )


Chciałam iść pobiegać, ale ostatnio coś boli mnie kolano. : ( Chyba je sobie nadwyrężyłam, zwiększając ostatnio dystans...no nic, zapowiada się mała przerwa w treningach. Może macie jakieś sprawdzone okłady itp.?

8 komentarzy:

  1. mniam, francuskie z takimi dodatkami musiały byc pysznym śniadankiem<3
    zrób sobie teraz lepiej kilka dni przerwy, żeby kolano się trochę zregenerowało:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Tosty francuskie to smak mojego dzieciństwa, uwiebiałam je jeść razem z rodzicami :) Twoje na pewno były smaczne :) Zimne nie są złe... :P
    Ja ostatnio nadwyrężyłam na siłowni stawy kolanowe (też na pewno miało w tym udział bieganie...) do tego stopnia że bolały mnie jak chodziłam po schodach czy płaskich powierzchniach, ale ograniczyłam aktywność do mniej forsujących ćwiczeń, smarowałam maścią i mi pomogło. Da się z tego wyjść ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. nie ma nic lepszego od sniadania na swiezym powietrzu!:)

    OdpowiedzUsuń
  4. ricotta i masło orzechowe. Pierwszy raz się z czymś takim spotykam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. naprawdę? a to jest takie pyyyszne połączenie! choć też dopiero niedawno je odkryłam ; )

      Usuń
  5. pyszne tosty ,francuskich nie jadłam ,o dziwo ,bo dużo razy robiłam braciszkowi ,tylko ,że on woli wersję wytrawaną ...

    OdpowiedzUsuń
  6. Mm pycha! Zabieram tego z masełkiem ;p

    OdpowiedzUsuń