niedziela, 10 marca 2013

147. Zielone winogrona. Złoty sezam. Wiosna?






Kasza jaglana z cynamonowym jogurtem, mielonym siemieniem lnianym, syropem klonowym, olejem sezamowym, domową pastą sezamowo-daktylową i winogronami.



Wczorajszy wieczór był wspaniały. Dziękuję! :*


Słoneczko niepewnie przebija się przez chmury. Dawaj, dawaj! Tęsknię już za wiosną. Trampkami i lekką kurtką. Galopem pośród zielonym pól i biegiem w słońcu.
Na razie...moją wiosną będzie uśmiech.

11 komentarzy:

  1. już uwielbiam to Twoje śniadanko, pycha *.*

    OdpowiedzUsuń
  2. dawno nie jadłam winogron ;/

    OdpowiedzUsuń
  3. ale bym zjadła winogrona! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudowne to śniadanie:)

    OdpowiedzUsuń
  5. mmm z winogronami ,dawno tak nie jadłam. pycha !

    OdpowiedzUsuń
  6. ale apetycznie wygląda! Winogrona co prawda lubię tylko te jesienne z babcinego ogrodu, ale część jaglaną chętnie bym zjadła :3

    OdpowiedzUsuń
  7. Ciekawa ta pasta :) też się wczoraj zajadałam winogronami :)

    OdpowiedzUsuń